Pompy ciepła zdobywają coraz większą popularność, ale wiele osób zastanawia się, czy te urządzenia poradzą sobie w trakcie surowej zimy, gdy temperatury spadają poniżej zera. Pojawiają się pytania: „Czy pompa ciepła przestanie działać, gdy na zewnątrz będzie naprawdę zimno?” Na szczęście, nowoczesne pompy ciepła, zwłaszcza te typu powietrze-woda, są zaprojektowane tak, aby działać skutecznie nawet przy ekstremalnych temperaturach, sięgających nawet -30°C.
Ale jak to działa w praktyce?
I co dzieje się, gdy mróz jest naprawdę dotkliwy?
W tym artykule rozwiejemy Twoje wątpliwości i przedstawimy, jak pompy ciepła radzą sobie z ogrzewaniem budynku w najbardziej wymagających zimowych warunkach.
Fakt 1: Temperatura powietrza zewnętrznego nie wpływa na gruntowe i wodne pompy ciepła
W przypadku pomp ciepła czerpiących energię z gruntu lub wody (pompy gruntowe i wodne), niska temperatura powietrza nie ma większego wpływu na ich efektywność.
Dlaczego?
Ponieważ źródłem ciepła dla tych pomp nie jest powietrze, ale grunt lub woda, które na większych głębokościach mają stałą temperaturę przez cały rok, niezależnie od warunków atmosferycznych.
- Pompy gruntowe pobierają energię z ziemi za pomocą kolektorów ułożonych pod powierzchnią gruntu lub pionowych sond sięgających głęboko w głąb ziemi. Grunt długotrwale akumuluje energię słoneczną, co zapewnia stabilne warunki pracy dla tego typu pomp.
- Pompy wodne czerpią ciepło z wód gruntowych, które również charakteryzują się stabilną temperaturą przez cały rok.
To sprawia, że gruntowe i wodne pompy ciepła są całkowicie odporne na wahania temperatur powietrza, co czyni je szczególnie atrakcyjnym rozwiązaniem w miejscach o bardzo surowym klimacie.
Fakt 2: Powietrzne pompy ciepła skutecznie ogrzewają budynki nawet zimą
Pompy ciepła typu powietrze-woda również potrafią efektywnie działać w niskich temperaturach, choć w najzimniejszych dniach mogą wspierać się grzałką elektryczną. Ważne jednak, by zrozumieć, jak to wygląda w praktyce.
- Grzałka elektryczna: w powietrznych pompach ciepła wbudowana grzałka uruchamia się tylko w wyjątkowych przypadkach, np. przy ekstremalnych mrozach, dużym zużyciu ciepłej wody czy w trakcie cykli antybakteryjnych (funkcja antylegionella). Jej zadaniem jest wspomaganie pompy ciepła, aby zapewnić odpowiedni komfort cieplny.
- Efektywność grzałki: chociaż grzałka może zużywać więcej energii niż pompa, to jej udział w całkowitym zużyciu energii jest minimalny. Przy dobrze zaprojektowanej instalacji, grzałka odpowiada jedynie za 1-3% rocznego zużycia prądu na potrzeby ogrzewania.
Innymi słowy, nawet przy dużych mrozach pompa ciepła niemal w pełni pokrywa zapotrzebowanie budynku na ciepło, a grzałka włącza się tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Nasza firma Polski Komfort obsługuje całe województwo dolnośląskie. Ze względu na lokalizację naszej siedziby – Nowa Wieś Legnicka koło Legnicy – naszą ofertę kierujemy przede wszystkim do klientów z miasta Legnica oraz okolicznych miejscowości.
Fakt 3: Grzałka nie zastępuje pracy pompy ciepła
Jednym z mitów, który często się pojawia, jest przekonanie, że przy niskich temperaturach pompa ciepła przestaje działać, a jej pracę całkowicie przejmuje grzałka elektryczna. To nieprawda. Grzałka włącza się jedynie wtedy, gdy temperatura na zewnątrz spada poniżej określonej wartości, tzw. punktu biwalentnego.
- Punkt biwalentny to moment, w którym pompa ciepła potrzebuje wsparcia grzałki, ponieważ jej własna moc nie wystarcza do ogrzania budynku przy ekstremalnych mrozach. W zależności od strefy klimatycznej w Polsce ten punkt zwykle wynosi od -6°C do -14°C.
Co ważne, nawet po uruchomieniu grzałki, pompa ciepła nadal pracuje, wykorzystując energię z otoczenia. Jej efektywność może nieco spadać przy bardzo niskich temperaturach, ale wciąż jest znacznie wyższa niż w przypadku bezpośredniego ogrzewania elektrycznego lub innych tradycyjnych źródeł ciepła.
Czy pompy ciepła to dobre rozwiązanie na mroźne dni?
Oczywiście, że tak! Pompy ciepła, zwłaszcza te typu powietrze-woda, radzą sobie znakomicie nawet podczas bardzo niskich temperatur. Choć przy ekstremalnych mrozach wspomagają się grzałką elektryczną, to udział tego elementu w całkowitym zużyciu energii jest minimalny.
Zalety pomp ciepła w mroźne dni:
- Efektywność przy niskich temperaturach: nowoczesne pompy ciepła mogą pobierać energię z powietrza nawet przy temperaturach sięgających -30°C.
- Minimalne wsparcie grzałki: nawet w najzimniejszych dniach pompa ciepła pokrywa 97-99% zapotrzebowania na ciepło, a grzałka wspiera system jedynie w wyjątkowych przypadkach.
- Niższe zużycie prądu: nawet przy włączeniu grzałki, pompy ciepła zużywają znacznie mniej energii niż tradycyjne ogrzewanie elektryczne.
Pompy ciepła to niezwykle wydajne rozwiązanie do ogrzewania domu, nawet w najtrudniejszych warunkach pogodowych. Niezależnie od tego, czy wybierzesz pompę gruntową, wodną, czy powietrzną, każda z nich poradzi sobie w zimowych miesiącach. Pamiętaj tylko, że:
- Gruntowe i wodne pompy ciepła są całkowicie niezależne od temperatury powietrza zewnętrznego.
- Powietrzne pompy ciepła pracują efektywnie nawet przy dużych mrozach, wspomagając się grzałką tylko w ekstremalnych sytuacjach.
- Rola grzałki jest marginalna – jej udział w całkowitym zużyciu energii to jedynie 1-3% rocznie.
Nie obawiaj się zimy – pompa ciepła zadba o Twój komfort cieplny, a Ty będziesz mógł cieszyć się niższymi rachunkami za energię i ekologicznym ogrzewaniem.
Zapoznaj się z naszą ofertą, aby znaleźć najlepsze rozwiązanie spełniające Twoje potrzeby!